wtorek, 9 kwietnia 2013

Trzynaście.


W domu dopadł Oliwię ciekawy pomysł, a mianowicie chce nauczyć się piec ciasta i gotować obiady. tzn potrafi podstawowe rzeczy robić, ale chce nauczyć się
czegoś nowego i ciekawego. Doskonale wie,że Kuba lubi jak ona krząta się po kuchni to stwierdziła,że nauczy się czegoś perfekcyjnie, a później poczęstuje
tym swojego chłopaka. Zagarnęła do pomocy rodziców bo dawno nie spędzała z nimi czasu, a takie coś zawsze polepsza relacje w rodzinie. Do wieczora
cała rodzina siedziała w kuchni i przygotowywała kilka rodzajów ciast i kolację. Po skończonej pracy usiedli do stołu aby to skonsumować i porozmawiać
troszkę. To co przygotowali było niesamowite, a ich rozmowy były przyjemne.Po skończeniu kolacji rozeszli się. Rodzice poszli do swojej sypialni, a Oliwka
do swojej. Umyła się i poszła spać bo miała pracowity dzień.

*Oczami Kuby po wyjeździe od Oliwii*
Wróciłem do domu, bez Oliwii droga mi się tak strasznie dłużyła, ale jakoś dojechałem. Po powrocie zauważyłem,że moja mama znów jest na skraju wyczerpania.
Ma spuchniętą twarz i wielkie wory pod oczami postanowiłem,że pomogę jej z siostrą bo to ten mały szkrabek był powodem złego samopoczucia mamy.
Angela tak dała mamie w kość,że sobie tego nie wyobrażacie. Wziąłem małą na spacer, a mamie kazałem się przespać. Fakt, nie mam najlepszych kontaktów z mamą,
ale szkoda mi jej patrząc na nią jak się wykańcza. Postanowiłem,że przez ten tydzień jej pomogę w obowiązkach domowych bo w końcu odkąd jestem z Oliwią
olałem całkowicie moja rodzinę. Ciekaw jestem co Oliwka będzie robić przez ten tydzień...może będzie bardzo zajęta i nawet o mnie nie pomyśli, a może
będzie myśleć cały czas i będzie tęsknić no nie wiem. Napiszę jej sms'a jak wrócę ze spaceru. źle się czuję gdy jej nie ma obok mnie, chyba mocno już się
do niej przywiązałem, Angela z resztą też bo zawsze jak Oliwka przyjdzie to tak niewyobrażalnie mocno się cieszy. Nie wiem jak ja wytrzymam cały tydzień
bez niej. Może dokończę porachunki z Kacprem bo teraz chyba będzie to najstosowniejszy czas.

*Oczami Oliwii już na drugi dzień*
Wczoraj poszłam spać od razu po kolacji, zdążyłam się wykąpać i ogarnąć i padłam. teraz szykuję się do szkoły, ale nie mogę się zdecydować co mam założyć.
Taaa typowa kobietka ze mnie...
Po długim namyśle wybrałam TO
Mam złe przeczucia co do dzisiejszego dnia w szkole, ale będę myśleć pozytywnie bo chyba tylko to mi pozostało.

~Po wejściu do szkoły~
Eliza: O sieema Oliwka, dawno Cię nie widziałam- powiedziała dziewczyna z wielkim uśmiechem na ustach.
Oliwia: No cześć Liz podczas gdy Ty byłaś chora to miałam wypadek i tak się złożyło,że jak wróciłaś do szkoły to ja siedziałam w domu- powiedziała odwzajemniając uśmiech.
E: A co się dokładnie stało? Nikt nie wiedział i nie chciał nic mówić, ale podobno nogę miałaś złamaną.
O: Nie tylko nogę, ale już jest dobrze. Co mamy pierwsze?
E: Wydaje mi się,że chemię. Pan Collins ma chyba okres przez ostatni miesiąc bo cały czas chodzi jak osa.
O: Hah tak pan...okres...przez miesiąc. To do niego podobne. Dużo straciłam jak mnie nie było?
E: Hmm może nie wiesz, ale do klasy doszedł nowy chłopak.
O: oo fanie, jak ma na imię?
E:Justin
O: Timberlake?- powiedziała dziewczyna śmiejąc się
E: Niestety nie, to tylko Justin Bieber
O: Przystojny jakiś?
E: Sama oceń...Stoi tam na końcu korytarza (KLIK)
O: o kurwa- pisknęła Oliwia i w tym czasie opadła jej szczęka. Eliza ale dlaczego on jest bez koszulki?
E: Nie wiem, możliwe że przychodzi na te treningi siatkówki o 6 rano.
O: Jego ciało jest takie....gorące
E: Taaa, każda laska już do niego startuje. Zastanawiam się czy jestem jakaś inna bo mnie on nie jara.
O: tak, z pewnością  jesteś inna.
E: Ej maleńka, Ty masz Kubusia więc nie przyszalejesz- powiedziała zadziornie się uśmiechając
O: Kto powiedział,że mam zamiar coś robić? Po prostu trochę się na niego pogapię, może zagadam ale wydaje się być taki arogancki więc nie wiem czy coś będzie z miłej pogawędki.




-----------------------------------------
Przepraszam,że tak zwlekałam z dodaniem tego rozdziału ale sama nie wiem co się działo.
Teraz w opowiadaniu pojawił się Justin Bieber (nie jest on sławny tu) myślicie,że dużo namiesza w historii Oliwii i Kuby?
Zostawcie komentarze co o tym myślicie (:
Zapraszam na twittera @PoppyCullenPL
Jeśli chcecie być informowani o rozdziałach na gg, tt bądź fb to piszcie w komentarzu potrzebne dane a ja sb zapiszę. Rozdziały będą pojawiać się teraz częściej.

++przepraszam za te znaki zapytania w miejscach polskich znaków ale nie wiem czemu tak się zrobiło, pousuwałam trochę ale chyba jeszcze są.